Elektronika
Elektronika powinna być lepsza. Komputery powinny bardziej pasować. Piloty od telewizorów powinny mieć dwa przyciski, które załatwią wszystko. Kabli w ogóle nie powinno być.
No.
Żeby coś zrobić, trzeba coś podłączyć do czegoś. Albo inne wyrównać to tamtego i przeprowadzić gromką instalację. Kompatybilność zamiast chleba. Zamiast igrzysk sprawdzian z satysfakcji USB.
Gówno się nie zmieniło i wciąż śmierdzi. Wrzucamy je do kanału i płynie. Jednak nie spływa, lecz trwa. Gdzieś tam jest jego gniazdo. Przewala sie po dnie akwenu i snuje swoje plany. Czy cztery piloty w dwóch dłoniach poradzą sobie z problemem zanieczyszczeń?
Weź oddech i odpowiedz.
Wiele rzeczy się komplikuje, przede wszystkim kable. Przez świat wędrują smsy, wirusy, brzydkie sny. Nasze palce się zastanawiają, co nacisnąć, by było lepiej. Nozdrza węszą niezgodę.
Elektronika powinna być lepsza i przydawać nam chwały. Szkoda, że nie umie.