Kultura
Koty jedzą jedzenie z misek. Miski są wytworem kultury człowieka. Kot korzysta z kultury człowieka, by się najeść i spać. Kultura jest dla niego obojętna a to znaczy, że nie zdaje sobie z niej sprawy.
Kultura to regulacja zaspokojania potrzeb. Potrzeby do snu w piżamie, potrzeby do dominacji nad innymi poprzez oglądanie programów rozrywkowych, potrzeby pełności - regulowanej przez żołądek. Gdyby nie piżama, Europejczyk uważałby siebie za małpę. Gdyby nie śmiech naprzemienny - masowo spadałaby nasza samoocena. Gdyby nie sytość - odkrywałyby się rzeczy, które ona zakrywa, a które leżą na samym dnie brzucha: soki trawienne i płacz.
Koty nie płaczą, bo nie tęsknią. Jedzą, ale nie wiedzą - czemu? Tylko człowiek głód ma prawo odczytać jako tęskontę. Za pełnią wiedzy i za odczuciem przynależności do danego miejsca.
Sytość zawsze się kończy, kultura próbuje symulować dobre progrnozy na przyszłość. Głód to nadzieja na pokarm.